Lekcje prowadzone są przez Skype’a. Potrzebna jest kamerka – może być taka jak w laptopie. Lekcja trwa 60 minut, ale może też 45 – to zależy od tego, ile czasu uczeń da radę skupić się i skoncentrować.
Podczas lekcji czytamy teksty, rozwiązujemy zadania i ćwiczenia.
Zadania i ćwiczenia albo przesyłam wcześniej pocztą (można je przed lekcją wydrukować), albo – bezpośrednio na Skype’a.
Prace pisemne uczeń przesyła na adres poczty elektronicznej (mail@polski-online.pl) Nauczyciel sprawdza zadanie, pisze komentarz i odsyła do ucznia.
Lekcje mogą obejmować bieżący materiał z języka polskiego i/albo przygotowanie do egzaminu klasyfikacyjnego.
Możemy także przygotować scenariusze zajęć lekcyjnych dla rodziców.
Nierzadko można odnieść wrażenie, że życie mknie jak szalone. Mijają dni, tygodnie, miesiące, lata. Wszystko trzeba zrobić prędko. Jak w tym pędzie można znaleźć czas dla siebie? Zapiski naprędce to próba zatrzymania się choć na chwilę, aby pomyśleć o tym, co niesie nam każdy dzień.
Przede mną dwanaście miesięcy, czyli kolejny rok. 2023. Nie wiem, jaki będzie, co przyniesie. Dla niektórych moich znajomych ten poprzedni był koszmarny. Z tego co mówili, rzeczywiście nie należał do najlepszych, toteż bardzo radowali się, kiedy w sylwestra fetowali nowy nadchodzący. Cieszyłam się razem z nimi. Ale dotarło też do mnie, że tamtych miesięcy już nikt nam nie zwróci. Nawet jeśli nie były dla nas pomyślne, ale trudne, przepełnione troskami, problemami, bezsilnością to były to nasze chwile, nasze dni.
Nie snuję dalekosiężnych planów na nadchodzące miesiące. Ale nie jest i tak, że nie myślę, co będę robić. Staram się to jakoś ogarnąć. Mieć poczucie sprawczości.
Na pewno będę zastanawiać się, jak rozwinąć/usprawnić działalność mojej firmy edukacyjnej. Nie mogę założyć rąk i oczekiwać, że samo się zrobi.
Ten rok będzie też wyzwaniem edukacyjnym dla mojej córki. W styczniu – studniówka. Też to dla niej i dla nas ważny dzień. Ale przygotowania idą pełną parą. W maju zmierzy się z nową maturę. Nie ukrywam, że będą to nie tylko dla niej, ale dla całej rodziny wytężone chwile. Rozpiskę terminów mam już zrobioną. Później czekanie na wyniki. Rekrutacja na studia. Emocji na pewno nie zabraknie.
Na marginesie chcę zaznaczyć, że nowa matura będzie wyzwaniem nie tylko dla uczniów, ale też dla nauczycieli i co tu dużo mówić – rodziców. Za wszystkich trzymam kciuki!
Mam nadzieję, że uda mi się wyjechać na krótki urlop. Chociaż od kiedy mamy ukwiecony balkon, bardzo lubimy spędzać na nim wiosenno-letni czas. Jesienny zresztą też. W wakacje chciałabym częściej spotykać się ze znajomymi. Tego mi brakuje.
A później nowy rok szkolny i moja wspaniała praca, która sprawia mi wiele radości.
I …
W tym miejscu chciałabym życzyć dobrego, spokojnego Nowego Roku, a kiedy przyjdą złe chwile do naszego życia – dedykować piękne słowa z wiersza „Nic dwa razy się nie zdarza” Wisławy Szymborskiej
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem ?
Jesteś – a więc musisz minąć.
Miniesz – a więc to jest piękne.