Język polski Język polski Język polski Język polski Język polski

Język polski, szkoła podstawowa

wrzesień 2014

SiM_banner_polskionline_465x100_20150906 Dobre kursy dla dzieci
Przywitaj wiosnę z Pikinini Uciec jak najbliżej

rys-01Przeraźliwy dźwięk budzika wyrywa cię z głębokiego snu. Zrywasz się z łóżka, a tu jeszcze tyle rzeczy do zrobienia. Najpierw poranna toaleta, następnie pakowanie plecaka, potem nerwowe poszukiwanie telefonu komórkowego, który zawieruszył się w stercie komiksów i wreszcie jesteś gotowy, by udać się do szkoły. Zapomniałeś jednak o bardzo ważnej rzeczy, a mianowicie o śniadaniu. Dlaczego ten posiłek jest istotny dla ciebie?
• Śniadanie zapewnia organizmowi dawkę energii, witamin i mikroelementów.
• Po spożyciu śniadania organizm szybciej budzi się i jest gotowy do podjęcia wysiłku.
• Energetyczne śniadanie powinno składać się z produktów zbożowych, mlecznych, owoców, bo te składniki stanowią źródło energii potrzebnej do nauki i aktywności fizycznej.
• Bardzo ważne jest też drugie śniadanie spożywane w szkole, czyli popularne kanapki z sałatą, wędliną, serem. Kanapki najlepiej nosić w plastikowym pudełku, które uchroni śniadanie przed zgnieceniem, a plecak przed tłustymi plamami.
• Warto też zaopatrzyć się w wodę mineralną, soki owocowe, najlepiej w butelkach niekapkach, bo napój w nich nie zaleje książek i zeszytów.

rys-01(1)Dźwięk budzika. Blanka chowa głowę pod poduszkę. Jeszcze parę minut. Po chwili już cichutko chrapie. I śpi jak suseł.
– Blanka, wstawaj. Wiesz, która godzina. Znowu spóźnisz się do szkoły – mama nerwowo potrząsa ramieniem córki.
– Co się stało? – zaspanym głosem dopytuje dziewczynka.
– Już za dwadzieścia ósma – ponagla mama.
Dziewczynka szybko ubrała się, chwyciła plecak i pobiegła do szkoły. Oczywiście, bez śniadania. W ostatniej chwili wbiegła do klasy. Zaczęła się matematyka. Pani Marta tłumaczyła działania na liczbach naturalnych. Blanka z całych siła starała się skupić, aż rozbolała ją głowa, a w brzuchu burczało z głodu. Nic dziwnego, przecież przed wyjściem z domu nie zjadła śniadania. Na kolejnej lekcji była klasówka z polskiego. Blanka nie była w stanie dobrze jej napisać, gdyż ból głowy stawał się coraz bardziej dokuczliwy. Po powrocie do domu, dziewczynka tak źle się czuła, że nie miała siły, aby zjeść obiad, iść na kółko plastyczne, tylko poszła się zdrzemnąć. Obudziła się na kolację. A tu lekcje nieodrobione.
– Źle się czujęęęę – łkała w poduszkę.
– Córeczko, nie możesz wstawać w ostatniej chwili – mama mocno przytuliła Blankę. – Rano koniecznie trzeba zjeść śniadanie, żeby mieć siłę do nauki i dobre samopoczucie – dodała.
Nazajutrz Blanka wstała znacznie wcześniej niż do tej pory. Spokojnie zjadła śniadanie i nie spiesząc się, poszła do szkoły. Dzień upłynął przyjemnie.

Kolorowy szalikDo klasy dołączył Nowy. Ma dziwne ubrania, własne zdanie i zwyczaje. I wcale nie zabiega o przyjaźń. Jakby mu na nikim nie zależało. Bez wątpienia jest jakiś inny. W każdym razie nie swój… Ech, naprawdę niełatwo go rozgryźć… Zresztą, czy warto? Przecież od razu widać, że słodko nie będzie… A jednak aż korci, żeby do niego zagadać – Nowy jest taki intrygujący! Komu trudniej? Nowemu czy reszcie klasy? Zwykle rację ma „reszta”, bo siła w grupie. Ale czy zawsze? Czy również tym razem? Dwie opowieści o tym, jak bardzo bywamy nieuważni… (Barbara Kosmowska „Kolorowy szalik, Literatura).

Wakacje MikołajkaReżyser: Laurent Tirard
Gatunek: komedia, familijny
Obsada: Mathéo Boisselier, Valerie Lemercier, Kad Merad
Rok produkcji: 2014
O czym jest film?
Z ostatnim szkolnym dzwonkiem Mikołajek pakuje walizki i w towarzystwie rodziców i babci wyrusza na upragnione wakacje. Na malowniczych plażach chłopiec szybko poznaje nowych przyjaciół: Błażeja, który nie jest na wakacjach, bo… jest miejscowy, Fortunata – łakomczucha, potrafiącego zjeść dosłownie wszystko, Dżodżo, którego akcent rozbawia do łez, płaczliwego Kryspina, oraz przemądrzalca Kosmę. Dla całej wesołej paczki każdy dzień to doskonała okazja do nowych przygód. Sprawy komplikują się jednak, gdy do grona małych rozrabiaków dołącza pierwsza dziewczynka – małomówna Izabela. Mikołajek, wierny swojej szkolnej miłości – Jadwini, zrobi wszystko, by pozbyć się niechcianej towarzyszki. Wraz z przyjaciółmi knuje coraz śmieszniejsze i wymyślniejsze plany, mające zmusić Izabelę i jej rodziców do opuszczenia kurortu. Zanim sprawa znajdzie swój finał, nasi bohaterowie przeżyją wakacje, których, ani oni, ani dorośli, nigdy nie zapomną.

Tales z MiletuKim był Tales z Miletu?
Tales z Miletu to starożytny grecki filozof, astronom i matematyk. Autor twierdzenia z dziedziny geometrii. Przypisuje mu się m.in. przewidzenie zaćmienia Słońca w 585 r. p.n.e. oraz zmierzenie wysokości piramid za pomocą cienia.
   
   

Kolegia jezuickieCo to były kolegia jezuickie?
Kolegia jezuickie funkcjonowały od II połowy XVI wieku. Były to szkoły średnie przeznaczone dla młodzieży ze szlacheckich domów. Uczniowie mieszkali w konwiktach, czyli internatach, w których panowała surowa dyscyplina. W kolegiach uczono filozofii, teologii, łaciny, greki, matematyki, retoryki.

Kolumna TrajanaJaka jest kolumna Trajana?
Kolumna Trajana znajduje się w Rzymie. Wzniesiona została z kamienia w 113 roku w celu oddania czci rzymskiemu żołnierzowi i cesarzowi w jednej osobie, Trajanowi. We wnętrzu kolumny znajdują się spiralne schody, natomiast od zewnątrz jest ona pokryta reliefami, czyli kompozycjami rzeźbiarskimi opisującymi zwycięstwo armii rzymskiej nad Dakami, pod wodzą Trajana. Warto dodać, że dzięki reliefom możemy dowiedzieć się także, w co ubierali się rzymscy żołnierze i jakiej broni używali, gdy szli na wojnę.

StruśJaki jest struś?
Jest to ptak nielot. Struś potrafi biec z prędkością około 50 kilometrów na godzinę, nie mecząc się przy tym, a kiedy zagraża mu niebezpieczeństwo, może przyspieszyć nawet do 75 kilometrów na godzinę. Wypija od 2 do 4 litrów wody dziennie. Jest zwierzęciem stałopcieplnym, może znosić bardzo niskie temperatury. Mózg strusia waży mniej od jego gałki ocznej. Strusie jajo mierzy około 16 centymetrów, a grubość jego skorupki dochodzi do 2 milimetrów.

rys-03(1)Dzieci nie miały od dawna w ustach bochenka chleba.

Jak Ziemia obraca się dookoła Słońca, to jest dzień, a jak dookoła osi – noc.

Kazimierz Wielki chciał zamurować całą Polskę.

(źródło: „Pegaz na biegunach”)
 

 

© Copyright 2011 DOCTUS-NET
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie w całości
lub we fragmentach materiałów zawartych na stronie zabronione.